Do zobaczenia na Walnym.
Drodzy Mieszkańcy, członkowie Spółdzielni, Sąsiedzi.
W dniu dzisiejszym na Bródnie odbyło się spotkanie mieszkańców. Spotkanie dotyczyło budzących wiele emocji pism od Spółdzielni Mieszkaniowej BRÓDNO "wciągnięcia" w poczet członków spółdzielni osób, które do tej pory nie wyraziły swojej woli aby takowymi zostać.
Ale nie o tym.
Że źle się dzieje na Bródnie od lat to juz chyba wszyscy wiemy. Mieszkam tu od urodzenia i zawsze "rączka rączkę myła". Układy goniły inne, koneksje i protegowanie to chleb powszedni w SM BRÓDNO.
Ludzie przyzwyczaili sie do narzekania i tak narzekają odkąd pamiętam. Miarka przelała się kiedy każdy z nas dostał podwyżki czynszu! Zrobił się spory szum. Oliwy do ognia dolały kolejne pisma od Spółdzielni, w których to żądają od każdego członka ustawowo wciągniętego w poczet członków SM BRÓDNO, po 300 zł na działalnośc społeczno-kulturalną z której większośc z nas nie korzysta, jak ustaliliśmy poniżej.
Dobrzy ludzie, Społecznicy, Wolontariusze zwołali spotkanie mieszkańców, abysmy się wspólnie zastanowili, co zrobić.
I można zrobić wiele, i mozna zmienić tę ponurą rzeczywistośc. Wszystko jest możliwe. Tylko musimy to zrobić RAZEM!!!! Razem, to nie znaczy tylko wpis na grupie na FB. Razem to oznacza poświęcić 1,5 godziny swojego czasu, poznac ludzi, posłuchac, uzyskać odpowiedzi na swoje pytania, spojrzeć drugiemu człowiekowi w oczy i zaczać działac RAZEM. Bez takiej solidarności mieszkańców naszego Osiedla nic się nie da zrobić. Na spotkaniu byli ludzie, którzy są dla mnie godni podziwu. Zamiast wygodnie odpoczywac w swoich domach po pracy poświęcają swój czas, żeby nam WSZYSTKIM działo się lepiej. Mają tyle zapału i wierzą że to jest możliwe.
Drodzy, mieszkacie na Bródnie płacicie od lat te bandyckie czynsze, spłacacie swoje kredyty, chcecie żeby było lepiej a nie gorzej.
A NIE JESTEŚCIE W STANIE ZJEDNOCZYĆ SIĘ W DZIAŁANIU!!!!!
Mam 40 lat i na tego typu spotkaniu byłam po raz pierwszy. Pojawiłam sie na nim, ponieważ poziom mojego wkurwienia (innaczej tego nazwać nie można) osiągnął zenit. Myślę, że moje emocje podziela wiele więcej osób niż te które dziś były. Tylko dlaczego nie widziałam zbyt wielu osób w moim wieku na dzisiejszym spotkaniu? Serio, nie mieliście czasu? A może nie przeszkadza Wam fakt że od lat skutecznie jesteście "dojeni" z własnych pieniędzy?
Walne Zgormadzenie SM BRÓDNO jest kluczowe abyśmy zmienili naszą rzeczywistość.Tylko że musimy być w większości !
Ja chcę mieszkać w sprawiedliwym otoczeniu w poczuciu że nie utrzymuję dodatkowo kilku osób więcej niż członkowie mojej rodziny.
Zamiast płacić coraz więcej wolałabym wydać te pieniądze na wycieczkę za miasto ze swoimi dziećmi, kino czy dobrą kolację.
A TY? Na co chcesz wydawać swoje pieniądze???
W dniu dzisiejszym na Bródnie odbyło się spotkanie mieszkańców. Spotkanie dotyczyło budzących wiele emocji pism od Spółdzielni Mieszkaniowej BRÓDNO "wciągnięcia" w poczet członków spółdzielni osób, które do tej pory nie wyraziły swojej woli aby takowymi zostać.
Ale nie o tym.
Że źle się dzieje na Bródnie od lat to juz chyba wszyscy wiemy. Mieszkam tu od urodzenia i zawsze "rączka rączkę myła". Układy goniły inne, koneksje i protegowanie to chleb powszedni w SM BRÓDNO.
Ludzie przyzwyczaili sie do narzekania i tak narzekają odkąd pamiętam. Miarka przelała się kiedy każdy z nas dostał podwyżki czynszu! Zrobił się spory szum. Oliwy do ognia dolały kolejne pisma od Spółdzielni, w których to żądają od każdego członka ustawowo wciągniętego w poczet członków SM BRÓDNO, po 300 zł na działalnośc społeczno-kulturalną z której większośc z nas nie korzysta, jak ustaliliśmy poniżej.
Dobrzy ludzie, Społecznicy, Wolontariusze zwołali spotkanie mieszkańców, abysmy się wspólnie zastanowili, co zrobić.
I można zrobić wiele, i mozna zmienić tę ponurą rzeczywistośc. Wszystko jest możliwe. Tylko musimy to zrobić RAZEM!!!! Razem, to nie znaczy tylko wpis na grupie na FB. Razem to oznacza poświęcić 1,5 godziny swojego czasu, poznac ludzi, posłuchac, uzyskać odpowiedzi na swoje pytania, spojrzeć drugiemu człowiekowi w oczy i zaczać działac RAZEM. Bez takiej solidarności mieszkańców naszego Osiedla nic się nie da zrobić. Na spotkaniu byli ludzie, którzy są dla mnie godni podziwu. Zamiast wygodnie odpoczywac w swoich domach po pracy poświęcają swój czas, żeby nam WSZYSTKIM działo się lepiej. Mają tyle zapału i wierzą że to jest możliwe.
Drodzy, mieszkacie na Bródnie płacicie od lat te bandyckie czynsze, spłacacie swoje kredyty, chcecie żeby było lepiej a nie gorzej.
A NIE JESTEŚCIE W STANIE ZJEDNOCZYĆ SIĘ W DZIAŁANIU!!!!!
Mam 40 lat i na tego typu spotkaniu byłam po raz pierwszy. Pojawiłam sie na nim, ponieważ poziom mojego wkurwienia (innaczej tego nazwać nie można) osiągnął zenit. Myślę, że moje emocje podziela wiele więcej osób niż te które dziś były. Tylko dlaczego nie widziałam zbyt wielu osób w moim wieku na dzisiejszym spotkaniu? Serio, nie mieliście czasu? A może nie przeszkadza Wam fakt że od lat skutecznie jesteście "dojeni" z własnych pieniędzy?
Walne Zgormadzenie SM BRÓDNO jest kluczowe abyśmy zmienili naszą rzeczywistość.Tylko że musimy być w większości !
Ja chcę mieszkać w sprawiedliwym otoczeniu w poczuciu że nie utrzymuję dodatkowo kilku osób więcej niż członkowie mojej rodziny.
Zamiast płacić coraz więcej wolałabym wydać te pieniądze na wycieczkę za miasto ze swoimi dziećmi, kino czy dobrą kolację.
A TY? Na co chcesz wydawać swoje pieniądze???
